wtorek, 26 stycznia 2010

Odszkodowanie za spaloną karczmę.

Dostał 3 miliony złotych odszkodowania, przed sądem walczy o kolejne 3. Właściciel Karczmy Bartla w Goniądzu nie zgadza się z wyceną, którą po pożarze kompleksu zrobił rzeczoznawca PZU.
Wcześniej białostocki sąd oddalił jego wniosek, dziś (26.01) sąd wyższej instancji uznał, że sprawę trzeba rozpatrzyć jeszcze raz.


nieruchomości rzeszów

Karczma Bartla spłonęła w marcu ubiegłego roku. Jej właściciel, Henryk Bartlewski, dostał 3 miliony złotych odszkodowania, ale te pieniądze starczyły tylko na spłatę kredytów. Uważa, że na odbudowę obiektu powinien dostać jeszcze trzy miliony. Jego rzeczoznawca oszacował bowiem straty na prawie 6 milionów, a PZU - na 3 miliony. "Karczmę z XIX wieku wycenili tak jak zwykłą stodołę, a tam były dzieła sztuki" - mówi Henryk Bartlewski.
Spór jeszcze raz rozstrzygnie białostocki sąd. Henryk Bartlewski odbudował gospodę, teraz jest ona nawet większa niż przed pożarem. Planuje też budowę Dworu Bartla. (akk)
źródło: wiadomosci.bstok.pl
POLECANE:
http://odszkodowania.ckg.pl
http://odszkodowanie.eblog.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz